„Po co chodzić w góry? Bo są – po prostu”. Tak mawiał Ryszard Czajkowski. Niezależnie od wieku, warto zawsze mieć w sobie dziecięcą ciekawość świata i ciągle go poznawać. Mnie od 15-go roku życia (a było to pół mojego życia temu) nosi po świecie. A w górach i innych dalekich miejscach odkrywamy nie tylko widoczki, ale i poznajemy samych siebie. Biegun Północny i Południowy, Elbrus, Kilimanjaro, El Capitan, daleka Syberia – zdjęcia i wspomnienia z tych miejsc będą pretekstem do opowiedzenia o tym, co najważniejsze – o spotkanych ludziach. O drodze i upadkach, kryzysach, zwątpieniach, ale i ukrytej sile. Nie znamy swojej siły póki nie pojawi się konieczność jej wykorzystania. To będzie szczera opowieść o sile i doświadczaniu niemocy, która uczy pokory. O zdobywaniu osobistych szczytów i przełamywaniu barier.
Nie znamy swojej siły póki nie pojawi się konieczność jej wykorzystania. Gdybym nie przeszedł wszystkich trudów, które mi się w życiu przydarzyły, nie uwierzyłbym, że ktoś taki jak ja może sobie z nimi dać radę. A skoro chłopakowi bez ręki i nogi może się przytrafić też tyle dobra, to każdemu może. Oczywiście trzeba się o to trochę postarać. Żaden ze mnie kaznodzieja, ale chętnie podzielę się tym, czego mnie nauczyli mądrzy ludzie. Mam spory dług wdzięczności do spłacenia, a dobro zawsze do nas wraca. Mówię to z doświadczenia.
Jasiek Mela
Zapraszamy na inspirujące spotkanie z Jaśkiem Melą na którym opowie nam o swoich podróżach i wyzwaniach, w formie pretekstu do głębszych przemyśleń na temat relacji z samym sobą i innymi. Mamy nadzieję, że spotkanie zadziała na Was motywująco i wpłynie na poczucie własnej sprawczości i dystansie do siebie oraz otaczającej nas rzeczywistości….
